Mimo wielu niedogodności Wybory Prezydenckie i tak się odbędą. Wiadomo już, że Polacy będą mogli wybrać jedną z dwóch opcji: głosowanie za pomocą Poczty Polskiej bądź aplikacji iVoting!

Najważniejsze informacje:
- Zgodnie z najnowszymi doniesieniami Wybory Prezydenckie 2020 odbędą się 10 maja
- Będzie to przełomowy moment, ponieważ obok głosowania korespondencyjnego wykorzystana zostanie również technologia blockchain
- Polacy będą mogli oddać swój głos za pośrednictwem aplikacji iVoting
- Pamiętajcie, że dziś Prima Aprilis!
Głosowanie na blockchainie
Według informacji opublikowanej na funpage'u iVoting, partia rządząca Prawa i Sprawiedliwości złożyła w ręce Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej projekt ustawy związany z zasadami, które mają obowiązywać przy przeprowadzaniu głosowania korespondencyjnego w Wyborach Prezydenckich w bieżącym roku.
Jak się okazuje, Polacy będą mogli zagłosować za pośrednictwem Poczty Polskiej bądź przy użyciu specjalnej aplikacji opartej na technologii blockchain – iVoting.
iVoting – jak to będzie wyglądać w praktyce?
Wprowadzenie takiego rozwiązania stanie się dogodną opcją dla szerokiej rzeszy wyborców. Co więcej, wszystko ma być proste i intuicyjne!
Każda osoba, która wcześniej uzyskała Profil Zaufany, będzie miała dostęp do naszej aplikacji. W ten sposób otrzymamy informację o osobach uprawnionych do głosowania i będziemy mogli zweryfikować z imienia i nazwiska, kto głosował.
– czytamy w opublikowanym poście.
Oczywiście głosowanie ma być anonimowe, tak jak to odbywało się dotychczas przy tradycyjnych formach. Technologia pozwoli na odnotowanie tego, kto zagłosował oraz uzyskanie wglądu do frekwencji wyborczej. Co więcej, każdy użytkownik iVoting będzie mógł sprawdzić, czy jego głos został policzony. Tym sposobem obywatele Polski dostaną możliwość przeprowadzenia własnego audytu wyborów.
Aplikacja iVoting da nam pewność, że w trakcie zliczania głosów nie doszło do pomyłek. Należy przy tym podkreślić, że nie będą one przeliczane za pomocą centralnego serwera. W tym przypadku wykorzystana zostanie bowiem technologia blockchain. Jeżeli chodzi zaś o anonimowość, ta z kolei ma zostać zapewniona poprzez sieć TOR.
Choć to tylko żart na 1 kwietnia, warto zastanowić się nad potencjałem, jaki niesie ze sobą technologia blockchain!