Szef Twittera Jack Dorsey zapytany o przyszłość branży fintech pokusił się o śmiałą tezę dotyczącą Bitcoina jako globalnej waluty.
Bitcoin dominatorem?
Dorsey udzielił wywiadu
The Times, w którym padły kwestie przyszłości Bitcoina. Szef Twittera to znany orędownik kryptowalut, sam jest również inwestorem. Postawił tezę, że Bitcoin ma szansę stać się globalną walutą zarówno w internecie, jak i poza nim. Według Dorseya ma on potencjał, aby prześcignąć
dolara jako dominatora w światowych finansach w ciągu najbliższych
10 lat.
Koniec końców na świecie będzie istnieć jedna globalna waluta. Podobnie będzie w internecie. Osobiście uważam, że to będzie Bitcoin.
Dorsey zaznaczył, że trudnością dla
Bitcoina jest zmierzenie się ze wszystkimi kwestiami prawnymi i wątpliwościami polityków. Niemniej jednak, BTC - jego zdaniem - poradzi sobie z wszelkimi trudnościami.
Im więcej ludzi go ma, trudności będzie coraz mniej. To dla wielu wciąż nowe technologie. Stopniowo sprawiają one, że blockchain staje się bardziej ogólnodostępny.
Bitcoin zabezpieczeniem na trudne czasy?
Od wielu miesięcy obserwujemy różne starcia geopolityczne przyczyniające się do kryzysów walutowych na świecie.
Stany Zjednoczone rywalizują z Chinami, nakładają sankcje na Iran, a
Wielka Brytania szykuje się do wyjścia z Unii Europejskiej. Wszystko to wywołuje dyskusje o tym, w jakie waluty najlepiej zainwestować.
Obok inwestycji w złoto, coraz częściej pojawia się opinia, że to właśnie
kryptowaluty mogą być gwarantem bezpiecznych inwestycji. Ich atutem z pewnością jest fakt, że żaden rząd ani instytucja światowa nie jest w stanie ich kontrolować. Uważa się, że wielu inwestorów skieruje swoje oszczędności na Bitcoina i inne altcoiny w przypadku światowego kryzysu.