Jed McCaleb oskarżony o zaniedbanie

Jed McCaleb, założyciel Mt. Gox, stoi w obliczu procesu sądowego dotyczącego jego postępowania wobec nieistniejącej już giełdy bitcoinowej. 

 Sprawa toczy się w sądzie

Dwóch byłych handlowców giełdy Mt. Gox, Joseph Jones i Peter Steinmetz, 19 maja złożyli do sądu w Kalifornii skargę. Oskarżają w niej McCaleba o oszustwo i wprowadzenie w błąd giełdy bitcoinowej, co doprowadziło do znacznych strat w czasie ataku na Mt. Gox w 2014 roku.  Mt. Gox była niegdyś największą na świecie giełdą kryptowalutową, pod względem wolumenu. Jednak w 2014 roku, hackerzy włamali się na platformę giełdy i skradli znaczną sumę w Bitcoinach. Straty obliczono na 850 000 BTC, czyli ponad 400 mln dolarów. Na szczęście po pewnym czasie udało się odzyskać część środków.   Oskarżający twierdzą, że już w styczniu 2011 roku zaczęły się problemy z systemem bezpieczeństwa platformy Mt. Gox. Doszło wtedy do dwóch ataków, podczas których skradziono kilka tysięcy Bitcoinów nalezących do użytkowników giełdy. McCaleb natychmiast zdał sobie sprawę z tego problemu, nie podjął jednak żadnych działań i nie upublicznił tych informacji. 

McCaleb nie poinformował opinii publicznej, że użytkownicy ci nie otrzymali zwrotu pieniędzy, nie podjął również działań w celu naprawy problemów z bezpieczeństwem. Założyciel giełdy sprzedał większość swoich udziałów w Mt. Gox Markowi Karpelesowi - tłumaczą w pozwie oskarżyciele. 

 Nowy dyrektor generalny Mt. Gox

Karpeles przejął stanowisko dyrektora generalnego Mt. Gox w marcu 2011 roku. Jednak trzy lata później musiał złożyć wniosek o ogłoszenie bankructwa, po wcześniej wspomnianym już włamaniu na platformę. W Tokio stanął przed sądem w sprawie jego roli w upadku firmy. Uznano go za winnego manipulacji danymi, ale uniewinniono z zarzutu defraudacji.  Jones i Steinmetz są przekonani, że McCaleb świadomie ukrył błędy w systemie zabezpieczeń, nadal promując giełdę jako całkowicie bezpieczną. 

Decydując się na korzystanie z giełdy Mt. Gox, oferowanej przez Pozwanych, Powodzi zaakceptowali całość oświadczeń i zaniechań poczynionych przez przedstawicieli Pozwanego. Pozwany twierdził, iż ma wyjątkowe kwalifikacje do prawidłowego świadczenia usług niezbędnych do przeprowadzenia udanej i bezpiecznej wymiany na potrzeby Powodów, oraz że Mt. Gox został właściwie sfinansowany – powiedzieli oskarżyciele. 

W związku z tym obaj złożyli pozew do sądu, domagając się odszkodowań karnych i ogólnych. Jest to między innymi rekompensata straty wynikającej z rzekomego wprowadzenia w błąd Mt. Gox przez McCaleba.