
Emocje towarzyszyły nam od zawsze. Złość, ekscytacja, niecierpliwość to tylko niektóre z nich. Choć nie da się bez nich żyć, można trzymać je na wodzy. Stanowią one bowiem ogromną przeszkodę na drodze do sukcesu każdego inwestora!
Umiejętność zapanowania nad własnymi emocjami jest bardzo ważna w handlu na rynku kryptowalutowym. Zachowania traderów niekiedy są mocno przewidywalne. Nerwy i nadmierna pobudliwość nie stanowią dobrych doradców. Handlowcy zawładnięci tymi emocjami często popadają w paranoje, nie potrafią wyrwać się z ich sideł. Na tym etapie nie myślą trzeźwo. Pamiętaj, że tylko wewnętrzny spokój jest w stanie zapewnić Ci klucz do sukcesu inwestycyjnego. Jakich błędów powinieneś unikać, by nie wpaść w pułapki własnego umysłu?
Pozbądź się FOMO!
Strach i chciwość to dwa najpopularniejsze stany, w jakie najczęściej popadają inwestorzy. Większość decyzji podejmowana właśnie pod wpływem tych emocji jest nietrafna, sprawiają one bowiem, iż handlowcy zaczynają po prostu ścigać rynek. Rajd ten polega na robieniu zakupów dopiero wtedy, gdy widoczny jest duży ruch wzrostowy, rynek został już wykupiony, zaś popyt maleje. Brzmi znajomo? Niestety coraz więcej osób wpada w sidła FOMO, podejmując tego typu irracjonalne decyzje. Przed przystąpieniem do jakichkolwiek inwestycji warto więc dokładnie przeanalizować sytuacje na wykresach i nie popadać w zgubną panikę. Handel na oślep nie przyniesie Ci niczego dobrego, chyba że liczysz na wielki łut szczęścia, a ten rzadko się zdarza. Jeżeli zdołałeś uświadomić sobie, że rynek aktywów cyfrowych to nie totolotek, nadszedł czas na stworzenie własnej strategii inwestycyjnej, bądź jeżeli takową posiadasz – trzymanie się jej! Cóż tutaj niestety cała odpowiedzialność spoczywa tylko i wyłącznie na twoich barkach.
Naiwność – oto Twój grzech główny
Musisz mądrze zarządzać własnym kapitałem, a co najważniejsze samodzielnie podejmować decyzje. Nie ma sensu słuchać głosów wróżek przepowiadających przyszłość ze szklanej kuli. Fakt faktem większość osób w ten właśnie sposób próbuje przerzucić odpowiedzialność z siebie na drugą osobę. Wszystko po to, by zagłuszyć własne wyrzuty sumienia. Trudno jest samemu przyznać się do błędu, łatwiej jednak przypisać ten błąd komuś innemu, prawda? Pytanie tylko, czy to Cię czegoś nauczy? To dość wątpliwe, pewnie znajdziesz kolejnego guru, którego w razie potrzeby obarczysz winą za stratę swoich środków… Ta droga prowadzi donikąd, im wcześniej to zrozumiesz, tym lepiej dla Ciebie. Nikt bowiem nie zwróci Ci Twoich pieniędzy. Czy kiedykolwiek ktoś siłą zmuszał Cię do podjęcia takiej, a nie innej decyzji? Sęk w tym, że nie! Z czasem będziesz musiał spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać się do własnej porażki.
Ty i Twoje alter ego
Załóżmy, że posiadasz własną strategię inwestycyjną, która zaczyna się sprawdzać. Tutaj czyha na Ciebie kolejna pułapka. Czujesz się Panem własnego losu. Twoja arogancja i nadmierna pewność siebie mogą jednak doprowadzić Cię do zguby. To, że raz udało Ci się dobrze coś rozegrać, nie oznacza, że posiadłeś wszystkie mądrości świata i zawsze tak będzie! To zwykle kończy się tak samo. Zaczniesz stawiać na szalę coraz to większe sumy swoich oszczędności, baa nie zważysz na to, jak wielką kwotę poświęcisz. Jesteś bowiem w stu procentach pewien, że to Ci się na pewno zwróci. Zmienisz swoją strategię, skoro jedna była dobra, to każda kolejna będzie jeszcze lepsza. I nagle wielkie BUUM... Powinęła Ci się noga, co teraz? Warto, abyś o tym pomyślał, zanim wpadniesz w euforię, która przyczyni się do Twojego rychłego upadku.
Zacznij w końcu żyć!
Pamiętaj, że poza rynkiem kryptowalutowym masz też drugie życie. Nie spędzaj dwudziestu czterech godzin na dobę na ślęczeniu przed wykresami. To sprawi tylko, że będziesz coraz bardziej zmęczony i znużony. W takim stanie na pewno nie podejmiesz mądrych kroków. Twój umysł musi myśleć trzeźwo i jasno, zadbaj więc o jego odpoczynek. Nie sprawdzaj co 5 minut wykresów, ponieważ doprowadzi Cię to do paranoi. Im częściej będziesz monitorował rynek, tym większe prawdopodobieństwo, że podejmiesz emocjonalną decyzję. Od razu zaznaczę, iż nie mówię, abyś w ogóle tego nie robił. Skąd że znowu, należy jednak we wszystkim znać umiar. Potraktuj handel kryptowalutami, jako swój własny biznes. Stwórz odpowiednią strategię. Prowadź dziennik i badaj swoje potknięcia, by móc wprowadzać poprawki do własnego biznesplanu. Jak to zwykle mówią: człowiek uczy się na błędach. Wyznaczaj realne cele, które chcesz uzyskać i trzymaj się ich. Bez odpowiedniego przygotowania bardzo prawdopodobne jest to, że ulegniesz presji otoczenia i dokonasz transakcji bez określonego celu.
Nadszedł czas na puentę. Czy jest coś lepszego od cytatu, który zmusi czytelnika do refleksji? Moim zdaniem nie! Świetnie pasują tu słowa Victora Sperandeo, który powiedział kiedyś, że kluczem do sukcesu jest dyscyplina emocjonalna. Gdyby była nią inteligencja, znacznie więcej ludzi zarabiałoby pieniądze. A więc do dzieła!
Zobacz również: Kryptowaluta Facebooka – plusy i minusy Libry